Archiwa kategorii: Piłka nożna

Ekstraklasa. Kolejna zmiana trenera w Lechii Gdańsk. Adam Owen zwolniony!

Adam Owen nie jest już trenerem Lechii Gdańsk – poinformował klub na swojej oficjalnej stronie internetowej. To już druga zmiana trenera w tym klubie w obecnym sezonie.

Owen do Lechii dołączył przed rozpoczęciem sezonu 2017/18. Najpierw pełnił funkcję jednego z asystentów trenera Piotra Nowaka, którego zastąpił w roli pierwszego szkoleniowca 27 września.

Wyniki drużyny, która miała walczyć o europejskie puchary, miały się poprawić, ale nic takiego miejsca nie miało. Lechia ostatni mecz wygrała 1 grudnia (3:1 ze Śląskiem). W tym roku drużyna Owena zremisowała z Wisłą Kraków (1:1), Bruk-Betem Termalicą (2:2) i Zagłębiem Lubin (0:0) oraz przegrała z Piastem Gliwice (0:2) i Jagiellonią Białystok (1:4).

Po 26 kolejkach Ekstraklasy Lechia zajmuje dopiero 12. miejsce w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie gdańszczanie rozegrają w niedzielę, 11 marca, kiedy na własnym stadionie podejmą Legię Warszawa.

W tym meczu drużynę poprowadzi już nowy szkoleniowiec. Jego nazwisko poznamy w poniedziałek na konferencji prasowej. Ze sztabu szkoleniowego gdańszczan wraz z Owenem odejdą też drugi trener Lee McCulloch, analityk Matt Newton oraz szkoleniowiec bramkarzy Andrzej Woźniak.

Liga belgijska. Dwa gole Łukasza Teodorczyka.

Łukasz Teodorczyk w końcu się odblokował. Strzela gola za golem. Po hat-tricku w ostatnim spotkaniu, tym razem zdobył dwie bramki i poprowadził swój zespół do wyjazdowego zwycięstwa z Zulte-Waregem (3:2).

Już pierwsze minuty po gwizdku zapowiadały ostre strzelanie. Zaczął Ryota Morioka, znany polskim kibicom z gry w Śląsku Wrocław. Japończyk trafił dla Anderlechtu już w 2. minucie. Dziesięć minut później na 2:0 podwyższył Teodorczyk.

W 28. minucie kontraktowego gola strzelił Marvin Baudry, ale cztery minuty później „Teo” wykorzystał kolejny błąd rywali i w sytuacji sam na sam nie dał szans Sammy’emu Bossutowi.

Dzięki temu zwycięstwu Anderlecht awansował na drugie miejsce w tabeli. Do prowadzącego Club Brugge traci jednak dużo, bo aż 12 punktów.

Serie A. Nieudany powrót Arkadiusza Milika. Napoli przegrało z Romą

SSC Napoli przegrało 2:4 z AS Romą w meczu 27. kolejki włoskiej Serie A. W spotkaniu udział wzięło dwóch Polaków – Piotr Zieliński i Akradiusz Milik, dla którego był to powrót do gry po ciężkiej kontuzji.

 

Sobotnie spotkanie doskonale rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy objęli prowadzenie w 6. minucie dzięki trafieniu Lorenzo Insigne. Dobrym wynikiem Napoli cieszyło się jednak krótko. Już minutę po golu dla lidera Serie A, padła bramka wyrównująca, którą zdobył Cengiz Under.

W 26. minucie to Roma wyszła na prowadzenie, a gola strzelił Edin Dżeko. Bośniak na listę strzelców ponownie wpisał się w 73. minucie, a sześć minut później gospodarzy dobił Diego Perotti. W doliczonym czasie gry bramkę dla Napoli zdobył jeszcze Dries Mertens.

W podstawowym składzie gospodarzy wystąpił Piotr Zieliński. Polskiego pomocnika w 65. minucie zmienił Marek Hamsik. 10 minut później na murawie pojawił się Arkadiusz Milik. Dla naszego napastnika był to pierwszy występ od 23 września i meczu ze SPAL, kiedy doznał poważnej kontuzji więzadeł krzyżowych.

Po 27 kolejkach Serie A Napoli ma punkt przewagi nad drugim w tabeli Juventusem. „Stara Dama”, która w sobotę pokonała na wyjeździe Lazio 1:0, ma jednak jeden mecz zaległy do rozegrania.

W niedzielę Barcelona – Atletico. Mecz który zmieni losy wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii?

– Z całym szacunkiem dla Realu Madryt, ale dziś to mecze Barcelony z Atletico są najlepszym daniem ligi. Tak podpowiada nie tylko tabela, ale i wrażenia z oglądania – mówi hiszpański trener, pracujący jako asystent Jana Urbana. – Faworytem jest Barca, ale tylko 55 procent do 45.

 

O 16.15 w Barcelonie mecz wiosny, a być może i mecz sezonu w Hiszpanii. Jeszcze miesiąc temu nikt by się nie spodziewał, że 4 marca na Camp Nou na szali może być też tytuł mistrzowski. Ale od tego czasu Atletico odrobiło aż 6 z 11 punktów straty do Barcelony. Lider zremisował w trzech z pięciu ostatnich meczów ligowych. Atletico od 28 stycznia wygrało już osiem meczów z rzędu, w tym sześć ligowych. A Antoine Griezmann tylko w lutym strzelił w lidze osiem goli, czyli o jednego więcej niż przez resztę sezonu. – Griezmann jest najlepszy w Atletico. Ale najważniejszy jest Diego Costa – mówi Sport.pl Kibu Vicuna, hiszpański trener, który od ponad 10 lat jest asystentem Jana Urbana w kolejnych klubach.

Serie A. Davide Astori nie żyje. Wszystkie mecze odwołane

Kapitan Fiorentiny – Davide Astori – nie żyje. Włoski klub poinformował o śmierci zawodnika za pomocą mediów społecznościowych.

 

Astori zmarł w nocy z soboty na niedzielę. Zawodnik wraz z całym zespołem przebywał w hotelu przed niedzielnym, wyjazdowym meczem Fiorentiny z Udinese. Dokładne przyczyny śmierci piłkarza nie są jeszcze znane. Zaplanowane na niedzielę spotkanie nie odbędzie się – taką decyzję podjął komisarz Serie A, Giovanni Malago.

„Głęboko poruszeni informujemy, że kapitan Fiorentiny Davide Astori zmarł w nocy z powodu nagłej choroby. Z powodu straszliwej i delikatnej sytuacji, a przede wszystkim szacunku dla jego rodziny, prosimy o zachowanie wyjątkowej wrażliwości” – czytamy w oficjalnym komunikacje klubu.